Sesja noworodkowa Hani odbyła się w domu. Zresztą to była już jej druga sesja, bo taką w studio też miała 🙂 Tak się złożyło, że z Bogusią (mamą Hani) spotkałyśmy się w szczególnych dla nas obu momentach. Ja zaczynałam pracować jako fotograf, a Bogusia spodziewała się drugiego dziecka. I tak się stało, że Bogusia stała się, moją ulubioną modelką i można powiedzieć „twarzą” mojej strony internetowej 🙂 Ale wracając do sesji…
Sesja noworodkowa w domu
Trzy tygodnie po przyjściu na świat Hani, umówiliśmy się na sesję w mieszkaniu. Było to wygodne z kilku względów. To ja jechałam do nich, a nie oni do mnie. Starszy brat Hani, Mikołaj, nie musiał się stresować w nowym miejscu. Po prostu był u siebie w domu i zachowywał naturalnie. A ja mogłam całą rodzinę obfotografować w ich naturalnym środowisku. Jakie zdjęcia powstały? Takie zwykłe, naturalne, pokazujące proste czynności – karmienie przewijanie, zabawę. Nie zabrakło również portretu rodzinnego, ale takiego można powiedzieć bardziej z humorem 🙂
Zresztą, nie będę już więcej opowiadać, tylko zobaczcie sami:
Jeśli macie ochotę pooglądać jeszcze zdjęcia z sesji w studio, to zapraszam tutaj.
A jeśli chcecie taką sesję u siebie w domu, to po więcej szczegółów i rezerwację terminu proszę o kontakt pod numerem telefonu 784 139 511 lub foto@magdalibrowska.pl
Dodaj komentarz