Sesja ciążowa Moniki
Sesja ciążowa Moniki na długo pozostanie mi w pamięci. Może dlatego, że była to moja pierwsza tego typu sesja i zawsze z nostalgią do niej wracam. Może dlatego, że była piękna pogoda, koniec sierpnia, nastrój jeszcze wakacyjny. Kiedy poznałyśmy się z Moniką bardzo szybko zapadła decyzja, że będziemy robić zdjęcia z brzuszkiem. Powód był bardzo prosty – za tydzień miał się już urodzić Filip. A że ja miałam nowy sprzęt, to chciałam go wypróbować zarówno w plenerze jak i w studio. I dlatego Monika ma zdjęcia ciążowe plenerowe jak i zrobione w studio.
Sesja ciążowa plenerowa
Na sesję plenerową umówiłyśmy się do pobliskiego parku w godzinach popołudniowych. Monika wzięła na tą sesję swoją córeczkę – Amelkę. Powstały zdjęcia, na które zawsze jak patrzę to się uśmiecham. Wiem, że moje umiejętności fotograficzne od tamtego momentu poszybowały do góry. Mam też lepsze obiektywy. Ale w tamtej sesji jest coś, co udało mi się uchwycić- coś ulotnego. Nie wiem, czy to atmosfera tamtego spotkania, skupienie Moniki i jednoczesne oczekiwanie na szczęśliwe rozwiązanie. A może świadomość, że to ostanie chwile kiedy nosi Filipa pod sercem. Powstały wtedy między innymi takie zdjęcia:
Sesja ciążowa w studio
Na sesję w moim mini studio przyszli już w pełnym składzie, czyli razem z Rafałem. No i tutaj to się dopiero działo. Bardzo dobrze się współpracuje z tak energetyczną, radosną i przemiła rodziną. Rafał z Moniką tworzą świetną parę i widać to na zdjęciach. Są naturalne i pełne czułości. A te zdjęcia są dla nich świetną pamiątką.
Więcej podobnych zdjęć znajdziecie u mnie na stronie.
A jeśli planujesz zrobić taką sesję u mnie, zapraszam do kontaktu tel. 784 139 511.
Dodaj komentarz